KREDYTY WE FRANKACH SZWAJCARSKICH (CHF), CZY WARTO IŚĆ DO SĄDU?

KREDYTY WE FRANKACH SZWAJCARSKICH (CHF), CZY WARTO IŚĆ DO SĄDU?

Frankowiczu, zapewne czytając liczne artykuły odnoszące się fali pozwów wniesionych przez kredytobiorców przeciwko bankom, zmierzających przede wszystkim do unieważnienia umów o kredyt we frankach, zastanawiasz się, czy warto rozpoczynać batalię przeciwko bankowi.  Czy opłaca Ci się inwestować swoje finanse, czas oraz nerwy w ten proces? A przede wszystkim stawiasz sobie pytanie, czy masz jakiekolwiek szansie, by wygrać z bankiem?

Odpowiedź na wszystkie postawione przez Ciebie pytania brzmi: TAK, tak i jeszcze raz tak! Dlaczego? Przede wszystkim sądy orzekające w sprawach unieważnienia kredytów we frankach, stoją po stronie kredytobiorców, tym samym masz bardzo duże szanse, by wygrać w tym sporze.

Zastanawiasz się jednak, co przyniesie Ci wygrana? Poniżej przedawnimy Ci 7 korzyści płynących z wystąpienia z powództwem przeciwko bankowi:

  1. umowa o kredyt we frankach staje się nieważna;
  2. wszelkie obowiązki wynikające z treści umowy przestają Cię wiązać – od chwili uprawomocnienia orzeczenia;
  3. w toku postępowania zawieszeniu ulega obowiązek spłacania rat za kredyt – zabezpieczenie roszczenia;
  4. zostajesz zwolniony z obowiązku dalszej spłaty zobowiązań na rzecz banku – od chwili uprawomocnienia orzeczenia;
  5. Twój kredyt zostaje uznany za spłacony – jesteś wolny od obciążeń;
  6. zyskujesz kilka bądź kilkadziesiąt, a czasem kilkaset tysięcy złotych, które byłbyś obowiązany uiścić tytułem spłaty kredytu – może przeznaczyć je na inne cele;
  7. hipoteka na rzecz banku obciążająca Twoją nieruchomość, zostaje wykreślona z księgi wieczystej – staje się ona wolna od obciążeń;

Opisane powyżej korzyści, naszym zdaniem są wystarczającą motywacją, na podjęcie tego ryzyka i walkę o lepsze jutro, a przede wszystkim walkę o wolność od frankowych obciążeń. Powodzenia!